Nie uważam się za piękność, jest wręcz przeciwnie. Mam niska samoocenę, ale to, że nie jestem modelką z wybiegu, nie przekreśla mnie w świecie.
Nie ma ideałów, nawet te sławy z kina czy inne celebrytki mają wady oraz kompleksy. To część każdego człowieka, to nasza natura.
Każda z nas jest piękna, każda na swój, inny sposób. Trzeba tylko nauczyć się to piękno wydobywać.
Nie uważam się za piękność, ale nie jestem też potworem.
Mam piękna duszę, jestem wieczną optymistką i to mi wystarcza:) wszystko jakoś sie układa.
Piekno przemija, jak wszystko na tym świecie, a życie jest zbyt krótkie by sie ograniczać.
Mam wiele pasji, mnóstwo zainteresowań i niestety zbyt mało czasu na nie wszystkie.
Uwielbiam czytać, wyszywać haftem krzyżykowym, rysować, fotografować, robić makijaże... Kocham gotować... i jeść:)
dlatego też nie noszę rozmiaru 36 tylko 46, ale co z tego, żyję pełnią życia bo co innego mi zostało.
Gotowanie to moja pasja, ale również i praca, tym trudniej dbać o linię.
Wiele lat walczyłam z moim "nadbagarzem", wiele diet wypróbowałam, wiele cudownych tabletek i środków, ale kilogramy ciągle wracały, w końcu się poddałam. Pokochałam moje ciało i staram się dobrze wyglądać w rozmiarze XL.
Robię to co lubię, jem na co mam ochotę, żyję tak jak chcę...
Całuski surrender2626<3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz