wtorek, 24 czerwca 2014

SLEEK, SLEEK, SLEEK, SLEEK...

Zbierałam, zbierałam i nazbierałam:)

Od kiedy kupiłam pierwszą paletke Sleeka OH SO SPECIAL658 po prostu się w nich zakochałam, piękna pigmetacja, nie kruszą się i nie osypują jak wielu o nich mówi i są to wygodne w użyciu paletki, więc nie musimy szukać pojedyńczych cieni, ale wszystko jest w jednym miejscu.

OH SO SPECIAL jest idealna dla niebieskich oczu, ale tak naprawdę nadaje się do każdej tęczówki.

Kolejna którą kupiłam byłą AU NATUREL601 ponieważ spodobały mi sie naturalne odcienie, idealne na dzienny makijaż.

Pozostałych jeszcze nie używałam, ale kolorki są przepiękne i na pewno już wkrótce zacznę wielkie testowanie:)

Niestety nie dostałam dwóch paletek SUNSET oraz DEL MARE VOL1, zwłaszcza na tej drugiej mi brdzo zależało, ale niestety jest rozchwytywana.
Jest natomiast GARDEN OF EDEN która ma przepiękne zielenie, a  internecie można znależć wiele makijażowych inspiracji z tą paletka oraz wieloma innymi. Wlasnie dlatego uwielbiam paletki, są łatwo dostępne i można odtwożyć makijaż stworzony w oparciu o daną paletkę.

Przy okazji paletek kupiłam też nową gąbeczkę z REAL TECHNIQUES oraz kilka pędzli z ECO TOOLS i dwa jakieś zwykłe płaskie do cieni.

środa, 11 czerwca 2014

Ciepły czy chłodny?

Dziś temat nieco obszerniejszy, wreszcie się zmotywowałam, ale przyznam że już nie lubię tyle pisać. Brak kontaktu z pisanym a zwłaszcza pisanym polskim robi swoje.

Bardzo długo szukałam informacji jak ustalić odcień karnacji, ale nigdzie nie mogłam znaleźć konkretnych porad. Dziś podzielę się z Wami wszystkim tym co może być pomocne w określeniu typu cery.

Zasada jest taka:
Jeżeli masz ciepły typ urody, będzie Ci do twarzy w ciepłych kolorach.
Jeżeli masz chłodny typ urody, będzie Ci do twarzy w chłodnych kolorach.

                           

             
Ciepłe kolory to te, w których widzimy cząstkę żółtego, a chłodne kolory to te, w których widzimy odrobinę niebieskiego. 

Odpowiednio określony i podkreślony typ urody wydobędzie z nas cały urok i blask. Odpowiednio dobrane pomadki czy podkłady rozpromienią naszą skórę zamiast ją przygaszać.



Na tym przykładzie widać że ta dziewczyna ma ciepły typ urody, srebrny kolor przytłumia jej twarz



Kolor żył

Metoda dosyć trudna, nawet dla specjalisty, jednak mimo wszystko warta wzmianki. Patrzymy na żyły znajdujące się po wewnętrznej stronie nadgarstka i staramy się określić czy ich kolor wpada bardziej w zielony, czy niebieski odcień. Bardzo istotne w tym doświadczeniu jest naturalne oświetlenie. Sztuczne światło zniekształci kolor żyłek. Warto wyjść na dwór lub popatrzeć na rękę będąc przy oknie. Zielone zabarwienie żył oznacza ciepły typ urody, niebieskie zimny. Jeżeli się wahasz i nie jesteś przekonana, co do rezultatu, przejdź do kolejnych punktów. Jeśli jednak kolor wydaje Ci się oczywisty możesz być pewna, że właśnie poznałaś swój typ urody.

 W moim przypadku żyły są zielone



Szminka

Do tego testu będziesz potrzebowała dwóch pomadek. Pierwsza szminka powinna mieć ciepły odcień. Może to być brzoskwinia, jasny brąz, pomarańczowy lub koralowy kolor. Druga szminka powinna kojarzyć się ze świeżością i chłodem. Najlepiej wybrać fuksję, perłowy lub ostry róż. Do testu nie używaj śliwkowych i burgundowych pomadek, zrezygnuj też z czerwieni. Lepiej wybierać spośród kolorów, które na pewno nie zakłamią rezultatu. Zmyj makijaż, włosy zaczesz do tyłu, tak żeby cała twarz była odsłonięta. Dopiero wtedy umaluj usta. I znowu pamiętaj, by przypatrywać się efektom w naturalnym świetle. Porównaj rezultaty – jeżeli lepiej Ci w pierwszej szmince jesteś ciepłym typem. Druga szminka korzystniejsza? Jesteś chłodnym typem.

 W moim przypadku, gdy chciałam zrobić ten test okazało się że nie mam szminek w chłodnym kolorze, same brzoskwinie, nude i pomarańcze:)


Policzki

Ponownie test związany z makijażem. Tym razem potrzebne będą brąz i róż do policzków. Na nieumalowaną twarz nałóż oba kosmetyki. Na lewym policzku umieść róż, na prawym brąz. Staraj się, by proporcje obu kosmetyków były takie same – naturalne i nieprzesadzone. Jak zwykle najważniejsze jest światło dzienne. Przyjrzyj się efektom. Na którym policzku skóra wydaje się bardziej jednolita? Który kosmetyk bardziej stapia się kolorystycznie ze skórą? Który kosmetyk sprawia, że skóra wydaje się świeża? Jeśli koloryt skóry prezentuje się korzystniej przy różu masz zimny typ urody, jeżeli przy brązie – ciepły.

Zdecydowanie preferuję brązer niż róż do policzków.


Biżuteria

Biżuteria rzadko się myli:) Prawdopodobnie instynktownie wiesz, co bardziej do Ciebie pasuje: złoto czy srebro. Wystarczy spojrzeć na swoją szkatułkę z błyskotkami. Co do tej pory najczęściej kupowałaś: srebro czy złoto? Które kolczyki ładniej podkreślają Twoją urodę? Jeżeli srebro lepiej współgra z Twoją cerą i włosami jesteś chłodnym typem. W przypadku złota można z pewnością stwierdzić, że jestem typem ciepłym.

Tu akurat się u mnie nie sprawdziło bo ubustwiam srebro a nie cierpię złota


Okulary

 Idź do optyka i poprzymierzaj oprawki. Jeżeli nie potrafisz rozpoznać, które barwy są ciepłe, a które chłodne, wybierz metalowe oprawki w złotym i srebrnym kolorze. Analogicznie do biżuterii, jeżeli w srebrnych oprawkach wyglądasz lepiej, masz chłodny typ urody. Gdy w złotych jest Ci korzystniej, masz ciepły typ urody. Skorzystaj z okazji i poprzymierzaj inne kolory. Oprawki w kolorach błękitu, szarości i czerni raczej będą świadczyć o tym, że masz chłodny typ urody, natomiast jeśli dobrze będziesz się czuła w pomarańczach, brązach, czerwieni to zapewne jesteś ciepłym typem.

Są kolory, które mogą zakłamać wynik. Obu typom urody powinno być dobrze w burgundach, fioletach i wiśniach. Należy też pamiętać o tym, że zielony jest zwodniczy i jest bardzo trudno określić z jakim – chłodnym czy ciepłym kolorem – mamy do czynienia.


Mam nadzieję że przydadzą się informacje które zebrałam

Całuski 
Surrender2626<3

wtorek, 10 czerwca 2014

Kreski na lato

Dziś bardziej zdjęciowo i szybko:)
Kreseczki na lato, bo za oknem piekna pogoda.

Kreską bazową jest czarna kreska obrysowana kolorami, do tego niebieski tusz do rzęs.

to czego dziś użyłam, nie ma niebieskiego tuszu, ale nazwa się starła wiec nie wiem co to jest:)

całuski
surrender2626

wtorek, 27 maja 2014

Tak szybko przed pracá:D
szybka delikatna kreseczka, delikatne cieniowane i gotowe:D
a teraz mykam do pracy


Niestety zdjęcia robipne na szybko aparatem w telefonie, i nie oddaja prawdziwego wygladu makijazu:(
Linia wodna jest turkusowa, a przynajmniej byc powinna, kąciki rozświetlone pigmętem z zielonymi drobinkami a dolna powieka pomalowana błyszczącym khaki:( no cóż  może innym razem wyjdzie ładniejsze:)

czwartek, 22 maja 2014

Nowe kolorki na pazurki:)

Uwielbiam produkty Sally Hansen. Odżywki naprawdę działają, potrafią czynić cuda ze zniszczonymi parurkami, niestety nie zapobiegają obgryzaniu a szkoda:)



Zdesydowałam się na dwa kolorki różowo-fioletowy ( bo nie wiem jak go określić) nr 100 BUBBLE PLUM oraz ciemy fiolet nr 280 GUMMY GRAPE.

Nie są to normalne lakiery z polyskiem ani matt lecz piękne sugar coat, sprawiające wrażenie piasku.

Już jedna warstwa świetnie kryje a lakier jest dosyć rzadki, potrafi więc skapnąć jeśli nie odciśniemy nadmiaru z pędzelka. Długo się utrzymuje, a u mnie jest z tym niestety problem, normalnie lakiery nie wiem jak dobrych firm utzrymuja się góra 2 dni a potem już widać odpryski. Ten trzyma się już 4 dni i nie ma rzadnych odprysków ani starć.



Jego wielka wada to zmywanie. Trzeba długo trzymać zmywacz na paznokciu żeby lakier się rozpuścił,  drobinki nadające piaskowy efekt trzymają się naprawdę mocno i to właśnie je najtrudniej usunąć.
Jednak piękne kolory oraz długi cczas pozostawania na paznokciach rekompensuje trudność zmywania lakieu.


całuski surrender2626<3

środa, 21 maja 2014

Seria do włosów MACADAMIA

Od dłuższego czasu posiadam olejek-serum do włosów Macadamia oraz Arganowy. Arganowy występował w całej serii: sampon, odżywka, maska, spray nabłyszczający... Macadamia zawsze występował w "pojedynkę"...



Jakiś czas temu zupełnie przypadkiem natknęłam się na serię Macadamia. Może to nowość, może wcześniej po prostu tak szybko znikał z pułek... 
Tak czy inaczej seria składa się z olejku, szamponu, odżywki i maski. Nie kupiłam szamponu, bo niestety ostatnio walczę z łupieżem.

Olejek Macadamia od dłuższego czasu służy mi do olejowania włosów, dodaję odrobinę do mojej mieszanki olejów. Kroplę tego olejku dodaję również do serum na końcówki by zabezpieczać je przed uszkodzeniami

Odżywka ma piękną buteleczkę o pojemności 300ml z zamknięciem PRESS, czyli wygodne i czyste. Odżywka jest biała i pięknie pachnie tak jak i maska oraz tak jak i ona jest gęsta przez co jest bardzo wydajna i nie spływa z bardziej mokrych włosów. 


Już minuta na włosach sprawia że są miękkie, ładnie się rozczesują i błyszczą  nie są 
obciążone
 

Opakowanie maski ma pojemność 250ml i ma forme słoiczka jak to przeważnie z maskami bywa.
Maskę nakładam co 2 tygodnie, na zmianę z maską arganową na około 10-15 minut. 
Nie obciąż włosów, pięknie nabłyszcza i wygładza. Zauważyłam lekki efekt prostowania  moich kręconych włosów.


Seria Macadamia jest naprawdę ciekawa, myślę że lepsza od arganowej, pielęgnuje włosy nie obciążając ich, polecam, naprawdę warto.

Całuski surrender2626 <3