Uwielbiam produkty
Sally Hansen. Odżywki naprawdę działają, potrafią czynić cuda ze zniszczonymi parurkami, niestety nie zapobiegają obgryzaniu a szkoda:)
Zdesydowałam się na dwa kolorki różowo-fioletowy ( bo nie wiem jak go określić) nr 100
BUBBLE PLUM oraz ciemy fiolet nr 280
GUMMY GRAPE.
Nie są to normalne lakiery z polyskiem ani matt lecz piękne sugar coat, sprawiające wrażenie piasku.
Już jedna warstwa świetnie kryje a lakier jest dosyć rzadki, potrafi więc skapnąć jeśli nie odciśniemy nadmiaru z pędzelka. Długo się utrzymuje, a u mnie jest z tym niestety problem, normalnie lakiery nie wiem jak dobrych firm utzrymuja się góra 2 dni a potem już widać odpryski. Ten trzyma się już 4 dni i nie ma rzadnych odprysków ani starć.
Jego wielka wada to zmywanie. Trzeba długo trzymać zmywacz na paznokciu żeby lakier się rozpuścił, drobinki nadające piaskowy efekt trzymają się naprawdę mocno i to właśnie je najtrudniej usunąć.
Jednak piękne kolory oraz długi cczas pozostawania na paznokciach rekompensuje trudność zmywania lakieu.
całuski
surrender2626<3